Trudno to sobie wyobrazić, ale wieki temu nie było czegoś takiego jak romantyczna miłość, przynajmniej nie w małżeństwie.
Większość związków małżeńskich była albo aranżowana, albo oparta na logicznej, racjonalnej decyzji o mieszaniu życia, ponieważ miało to sens z powodów ekonomicznych lub politycznych.
W tamtych czasach miłość romantyczna żyła w sztuce, muzyce, poezji iw udręczonych sercach mężczyzn i kobiet, którzy poślubili kogoś innego.
Mniej więcej w czasie rewolucji przemysłowej, kiedy zaczęła wyłaniać się klasa średnia, idea romantycznej miłości została zaakceptowana jako podstawa do zawarcia małżeństwa.
Piosenki miłosne śpiewały teraz o zaangażowaniu, ale także o złowieszczych tekstach i prozie, które opowiadały o uciskanych kobietach, które dokonały kiepskich romantycznych wyborów miłosnych i drogo za to zapłaciły.
Niemniej jednak miłość romantyczna stała się niezbędnym składnikiem małżeństwa w kulturze zachodniej. I tak jest od około wieku.
Teraz badacze, którzy badają nasze najbardziej osobiste relacje, prognozują powrót do racjonalnej miłości w dzisiejszych czasach, ponieważ wzrost liczby kobiet powoduje zmniejszenie liczby rówieśników płci męskiej, którzy mogą lub podejmą zobowiązanie w okresie płodności kobiety.
„Kobiety, które wychodzą za mąż” myślą o miłości
jako wybór zamiast wygranej na loterii.”
Różnica między miłością romantyczną a miłością racjonalną polega na świadomości władzy i możliwości wyboru wśród gwałtownego przypływu dopaminy i hormonów płciowych.
Jeśli miłość romantyczna opiera się na przypadku i całkowitym zanurzeniu w pociągu seksualnym, miłość racjonalna opiera się na samokontroli i umiejętnościach podejmowania zdrowych decyzji.
Obie mogą być gorące i ekscytujące, ale racjonalna miłość jest wyzwalana w wyrachowany, odpowiedzialny sposób.
W rzeczywistości badania pokazują, że związki, które zaczynają się od gorącej chemii seksualnej, często mają najgorsze długoterminowe wyniki.
Relacje, które zaczynają się przyjaźnią, mają wyższe wyniki pod względem szczęścia, wierności i długowieczności.
Kobiety, które „wychodzą za mąż”, myślą o miłości jako o wyborze, a nie o wygranej na loterii.
Te kobiety mogą wydawać się wspinaczami społecznymi, ale wolą wyzwolić swoją pasję i seksualność na mężczyznach, którzy wykazują oznaki bycia dobrymi dostawcami, czy to poprzez pieniądze, czy powiązania społeczne (lub jedno i drugie).
Jednak ze względu na malejącą liczbę mężczyzn odnoszących sukcesy, Liza Mundy, autorka „The Richer Sex”, przeprowadziła dziś wywiady z kobietami na rynku godowym, które decydują się na „zamążpójście”, wybierając partnerów na podstawie umiejętności domowych i potencjału ojcostwa, a nie dochodu. .
Poddani Mundy’ego nadal głęboko kochają, ufają i szanują swoich mężów, ale nie mylą się, zaangażowali się w racjonalną miłość.